Nivea, Dwufazowy płyn do demakijażu oczu
SKŁAD:
Aqua, Isododecane, Cyclomethicone, Isopropyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Chloride, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone, CI 60725, CI 61565
Aqua, Isododecane, Cyclomethicone, Isopropyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Chloride, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone, CI 60725, CI 61565
MOJA OPINIA: Zachęcona opiniami zakupiłam sobie ten płyn w promocyjnej cenie, zresztą jak zwykle. Kosmetyk spełnia swoją funkcję dobrze zmywa makijaż oczu i nie trzeba specjalnie trzeć oczu. Pozostawia po sowie tłustą warstwę, ale jak do tej pory większość dwufazowych tak robiło, a poza tym mi to nie przeszkadza. Opakowanie poręczne i wydajne. Produkt jest łatwo dostępny, bo widziałam go w wielu drogeriach/sklepach kosmetycznych. Jednak pomimo swych ewidentnych plusów wyżej wymienionych ma jeden wielki minus, który eliminuje go w moim przypadku z kolejnej listy zakupów, mianowicie w pewien sposób podrażniał mi oczy. Już po pierwszym użyciu powieki zaczęły strasznie piec i miałam nieprzyjemne uczucie gorąca. Wcześniej nigdy mi się tak nie zdarzyło. Myślałam, że to tylko po pierwszym użyciu niestety problem powracał do końca opakowania.
moim ulubieńcem jest bielenda i ziaja jeśli chodzi o dwufazowe płyny do demakijażu oczu, ostatnio też bardzo dobrze "współpracowało" mi sięz takim płynem, który był dołączony do zestawu z maskarą z Maybelline :)nie wiem, czy kojarzysz ... :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że ten podrażnia oczy, mogłaś go odstawić zamiast męczyć nim Twoje oczy :(
ja z produktów nivea lubię tylko chusteczki do demakijażu i żele pod prysznic :)
pozdrawiam :*
Ja zawsze mam pod ręką kultowy krem Nivea. Kojarzę ten płyn dołączany do maskary, ale nie miałam okazji go testować. Obecnie mam płyn z Bielendy.
UsuńCzyli najlepiej omijać szerokim łukiem. Dobrze wiedzieć! :)
OdpowiedzUsuńMi akurat nie pasował, ale widziałam też dużo pozytywnych komentarzy.
Usuń