piątek, 26 lipca 2013

Nivea, Dwufazowy płyn do demakijażu oczu

Nivea, Dwufazowy płyn do demakijażu oczu 





SKŁAD: 
Aqua, Isododecane, Cyclomethicone, Isopropyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Chloride, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone, CI 60725, CI 61565




MOJA OPINIA: Zachęcona opiniami zakupiłam sobie ten płyn w promocyjnej cenie, zresztą jak zwykle. Kosmetyk spełnia swoją funkcję dobrze zmywa makijaż oczu i nie trzeba specjalnie trzeć oczu. Pozostawia po sowie tłustą warstwę, ale jak do tej pory większość dwufazowych tak robiło, a poza tym mi to nie przeszkadza. Opakowanie poręczne i wydajne. Produkt jest łatwo dostępny, bo widziałam go w wielu drogeriach/sklepach kosmetycznych. Jednak pomimo swych ewidentnych plusów wyżej wymienionych ma jeden wielki minus, który eliminuje go w moim przypadku z kolejnej listy zakupów, mianowicie w pewien sposób podrażniał mi oczy. Już po pierwszym użyciu powieki zaczęły strasznie piec i miałam nieprzyjemne uczucie gorąca. Wcześniej nigdy mi się tak nie zdarzyło. Myślałam, że to tylko po pierwszym użyciu niestety problem powracał do końca opakowania.

4 komentarze:

  1. moim ulubieńcem jest bielenda i ziaja jeśli chodzi o dwufazowe płyny do demakijażu oczu, ostatnio też bardzo dobrze "współpracowało" mi sięz takim płynem, który był dołączony do zestawu z maskarą z Maybelline :)nie wiem, czy kojarzysz ... :)

    szkoda, że ten podrażnia oczy, mogłaś go odstawić zamiast męczyć nim Twoje oczy :(

    ja z produktów nivea lubię tylko chusteczki do demakijażu i żele pod prysznic :)

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze mam pod ręką kultowy krem Nivea. Kojarzę ten płyn dołączany do maskary, ale nie miałam okazji go testować. Obecnie mam płyn z Bielendy.

      Usuń
  2. Czyli najlepiej omijać szerokim łukiem. Dobrze wiedzieć! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi akurat nie pasował, ale widziałam też dużo pozytywnych komentarzy.

      Usuń